Miód na prezent

Prezent wprost z natury.

Kłopot ze znalezieniem okazjonalnego prezentu? Nic lepiej nie powie, że życzymy komuś słodkiego życia niż… słoiczek miodu. Na taki podarek zdecydowała się nawet królowa Elżbieta.

Choć nie wszyscy o tym wiedzą, tradycja obdarowywania się miodem sięga czasów starożytnych. Od Egiptu po Europę, miód uważany był za symbol obfitości i pomyślności, a także wyraz ciepłych (i oczywiście słodkich) uczuć. Taki podarek wręczany był jako podziękowanie, życzenia pomyślności, a także wyraz troski. Obdarowywano nim nawet bogów i lordów, co świadczyło również o jego wysokiej wartości.

Tradycja przetrwała tylko częściowo. Słoiczek miodu wręcza się czasem młodej parze, życząc jej słodkiego i radosnego życia. Bywa elementem koszy prezentowych przygotowywanych przez firmy dla swoich pracowników, czasem jest też drobnym upominkiem dla weselnych gości. Do tradycji warto jednak wrócić. Miód to nie tylko wyraz naszego ciepła i troski, ale i prezent idealny niemal dla każdego, do tego zdrowy i bardzo praktyczny. Na pewno nie skończy zakurzony na dnie szafy lub ciśnięty w kąt i zapomniany. Co więcej, na taki właśnie podarek zdecydowała się nawet królowa Elżbieta II, która miód pochodzący z pasiek na terenie pałacu Buckingham wręczała już wielu głowom państw i dyplomatom.

Słodki i zdrowy.

Choć my do królewskich pasiek dostępu

raczej nie mamy, w Polsce nie brakuje miodów wyjątkowych, pysznych i do tego w pełni naturalnych. Bo to w wyborze miodu kryterium podstawowe – by cieszył nie tylko smakiem, ale i swoimi właściwościami, musi być produktem pochodzącym z natury. A lista prozdrowotnych zalet miodu jest wyjątkowo długa. Nie bez przyczyny zwany bywa naturalnym antybiotykiem. Jego właściwości antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwzapalne pomagają bowiem w walce z niejedną chorobą, a jego skład to prawdziwe bogactwo cennych pierwiastków i minerałów. Do tego, jak wskazały opublikowane w zeszłym roku badania naukowców z Oksfordu, miód może być skuteczniejszą terapią w leczeniu kaszlu i przeziębień niż dostępne w aptekach lekarstwa, nawet antybiotyki.

Miód świetnie się też sprawdza jako naturalny wzmacniacz odporności, podkręca nasz układ immunologiczny, koi nerwy, ułatwia zasypianie, do tego korzystnie wpływa na układ krwionośny i serce. Nie wspominając o tym, że jest doskonałym zamiennikiem dla białego cukru, największego źródła tzw. pustych kalorii. Dość powiedzieć, że o ile w miodach spadziowych ilość sacharozy nie przekracza 10 procent, o tyle biały cukier składa się z niej w… 99 procentach. Naturalny miód to głównie glukoza i fruktoza, a więc cukry proste, które są pożywką dla serca i mózgu, mają też znacznie mniej kalorii.

Wszystko to sprawia, że wręczając słoiczek miodu nie tylko dajemy wyraz naszym ciepłym uczuciom, ale i udowadniamy, że o kogoś dbamy i się o niego troszczymy. To nie gotowe pudełko sklepowych czekoladek, ale prezent przemyślany, mający sprawić przyjemność, jednocześnie mimo swej słodyczy pomocny w zachowaniu zdrowia. A to, szczególnie teraz, wartość nie do przecenienia.

Każdy miód ma swój niepowtarzalny charakter.

Co ważne, miód to także prezent uniwersalny. Ucieszy każdego, dzieci, rodziców, dziadków, ciocię z wujkiem, ukochaną osobę, znajomych bliższych i dalszych. Jeden będzie go wyjadał łyżeczką wprost ze słoika, inny osłodzi sobie herbatkę, jeszcze inny stworzy niezapomniany deser lub przekąskę. Miód dodać też można do dań wytrawnych lub częstować nim gości. Będzie też idealnym prezentem dla sportowców, na jego bazie można bowiem stworzyć pyszny, naturalny izotonik.

Uniwersalny nie oznacza jednak, że pozbawiony indywidualnego charakteru. W końcu w rodzajach miodu możemy dziś przebierać, warto więc dopasować podarek do jego odbiorcy. Miód lipowy czy wielokwiatowy sprawdzi się praktycznie dla każdego. Amatorom intensywniejszych smaków wręczyć możemy miód gryczany lub leśny spadziowy, a tym, którzy lubią eksperymentować, miód rozmarynowy czy wrzosowy. Miody pomarańczowe i migdałowe sprawdzą się z kolei u amatorów domowych deserów i słodkości. Sprawią też wiele przyjemności tym, którzy miód wykorzystują nie tylko w kuchni, ale i w pielęgnacji. Własnoręcznie wykonana miodowa maseczka lub peeling z dodatkiem aromatycznego, słodkiego zapachu z pewnością zmienią chwile dbania o siebie w rozkoszną przyjemność.

Naszym przemęczonym bliskim wręczyć możemy natomiast miód rzepakowy, z bardzo wysoką zawartością glukozy, polecany na stany osłabienia. To odmiana charakterystyczna dla naszego kraju – w ten sposób damy więc też wyraz naszemu wsparciu dla rodzimych pszczelarzy.

A jeśli mamy chwilę czasu, możemy miód jeszcze bardziej spersonalizować. I na przykład zatopić w nim ulubione orzechy, płatki róży, a nawet owoce, takie jak maliny, jeżyny, czy żurawina. Taki własnoręcznie wykonany słodki, miodowy podarunek powinien wywołać uśmiech na niejednej twarzy.

Indywidualnego charakteru z pewnością nada też opakowanie. Miód możemy bowiem kupić w ozdobnym słoiczku, który dodatkowo ucieszy oczy obdarowywanej przez nas osoby. Miód w takim słoiczku staje się nie tylko prezentem gustownym, ale i na lata. Bo kiedy już słodka zawartość opakowania zostanie wyjedzona, ozdobny słoiczek można wykorzystać ponownie. Będzie wtedy pięknym dodatkiem do kuchni i za każdym razem będzie przypominać o osobie, która go wręczyła.